Strefy prestiżu...

    Prawdziwa cnota krytyk się nie boi...

    Tutaj będziemy zamieszczać nadesłane nam od mieszkańców uwagi i fotografie ilustrujące zaniedbane, brudne i zdewastowane fragmenty ulic, chodników, budynków czy skwerów położonych bynajmniej nie na obrzeżu miasta, a w tzw "strefach prestiżu" jak je nazywają najęci specjaliści od wizerunku miasta. Ukazywanie takich "kwiatków" ma na celu otrzeźwienie odpowiedzialnych osób z zarządu miasta Gdyni, odurzonych kadzidlanymi artykułami w lokalnych mediach, o "Ratuszu" nie wspominając.

(sekcja w budowie)