Jak to z tą Świętojańską? Drukuj Wyślij znajomemu

Pewien anonim (albo może anonimka) na portalu Gazety Świętojańskiej napisała komentarz do primaaprilisowego ratusza: (cyt)

„Proponuję, aby Pani Prokurator wnioskowała o ukaranie twórców fałszywki obowiązkiem przepracowania odpowiednio dużej ilości godzin na rzecz miasta. Uważam, że lokalny wesołek powienien posprzątać psie kupy na przykład o okolicach Świętojańskiej i Bulwaru. W końcu zrobi coś pożytecznego, a "Gazeta" będzie mogła zamieścić fotorelację, czym ucieszy istotną część swoich czytelników.”

Przyłączamy się postulatu podejmujemy temat, zrobiliśmy fotorelację (ciekawe kogo to ucieszy) i oto jak wygląda ulica Świętojańska nie od święta (podobno Świętojańska dostała nominację do miana najpopularniejszej ulicy Polski). No to fotorelacja z dedykacją i zapytaniem dla gdyńskiej Straży Miejskiej – ile mandatów dziennie wystawicie za zanieczyszczanie miasta?


Image

Image 

Image

Image

Image 

 A co na Placu Kaszubskim? Przecież to także "salon Gdyni" (kto to powiedział?)

 Image

Image

Image

Najstarsi Kaszubi tego nie widzieli - może i dobrze...

 Image

Image

 Image

Na szczęście Antoni Abraham też tego nie widzi...

 Image

Image 

Image

Zaraz, zaraz - to chyba obok Urzędu Miasta?

 Image

Ależ skądże znowu - tutaj jest czysciutko !

Image

Ale dalej za Ankerem (tak się chyba nazywa - wtajemniczeni to miejsce nazywają "pędzącym zającem") znowu skojarzenia z salonem...

 Image

I to by było na tyle. Teraz ani chybi zamkną nam portal i będziemy musieli się przenieść z hostem za ocean....  

 

 

 

 

 
następny artykuł »